I Górskie Granie w Wetlinie - marzec 2008

kamila

napisalm o tym tez w innym temacie no ale kobieta zmienna jest... Wesoly

i rzucam temat tu:)
ja tak sobie pomyslalam z racji tego iz widze ze duzo ludzi lubi piosenke turystyczna i szeroko rozumiana poezje spiewana.... zeby zrobic cos w stylu 'naszych Bieszczdzkich aniołow "gdzies w Biesach...w schronisku przy gitarce i innych instrumentach;) spotkac sie i pospiewac i oczywiscie po gorkacg pochodzic...

termin blizej mi jeszce nie znany...moze ktorys week marca....
_________________
ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy...

nunex

jestem za bardzo dobry pomysl popieram w 100%

jasiek

Ja jeśli tylko będę mógł (wolny termin) piszę się na to "dwoma ręcami i nogami". Tylko przemyśl czy chcesz to na pewno robić w Biesach. Dojazd tam jest bardo ciężki. Dużo łatwiej zrobić coś takiego już chociażby w Beskidzie Niskim albo Sądeckim lub gdziekolwiek indziej.
No ale w Bieszczady ciężko się dostać. No ale jest też tam niepowtarzalny klimat. Coś za coś.

misiek

Świetny pomysł! Wesoly

Kocham takie klimaty i taką muzykę Wesoly

niestety nie wiem kiedy będę w Polsce Smutny

kamila

no wlasnie ten klimat...dojazd racja nie zbyt dobry ale...dla chcacego nic trudnego...nie... Wesoly

)a jak Bieszczadzkie anioly to gdzie jak nie w Biesach....no bede myslec jeszcze nad tym...oczywiscie czekam na odzew innych co na to i wtedy ustalimy gdzie dokladnie i kiedy...
fajnie ze mam juz dwoch chetnych towarzyszy Hurra

pozdrawiam

kamila

a co do muzyki no to ja z gitarka bede ponoc granie mi niezle idzie:)) ALE OCZYWISCIE MAM NADZIEJE ZE JESZCE ZNAJDZIE SIE PARE OSOB CO BY WSPOMOGLI INSTRUMENTALNIE NO BBO NA GARDEŁKA TO CHYBA MOGE NA WSZYSTKICH LICZYC PRAWDA.. Wesoly

) i nie tylko gitarka...wszelkiego rodzaju bebenki ,bongosy, flety , fujarki... Wesoly

)co chceta... Rolling eyes

jasiek

No cóż, ja gram na gitarce tak... No gram sobie. Jak ludzie nie pouciekają to czemu nie Ya winkles

Mam też bębenek (jambę - nie wiem czy to tak się piszę) więc chętnie wspomogę. Moja gitara chyba jest uszkodzona więc w tej kwestii raczej lipa.

Pingu

jak tylko będzie miał czas i pieniądze to was wesprę gitarą, bongosami lub harmonijką ustną do koloru do wyboru, więc niech tylko wszystko ładnie się ułoży

Ewka

Pomysł 600 (jak Wy to mowicie Mruga

). Trzeba pomyslec nad nazwą (oczywiscie w gre nie wchodzi 'Bieszczadzkie Anioły" z wiadomych względów...).
Spotkania tego typu organizowane były na Hali Łabowskiej z Beskidzie Sądeckim i w Hawiarskiej Kolibie w Gorcach. Dotarcie duzo lepsze jak w Biesach, nawet zimą (bez obrazy do gór wszelakich Wesoly

). Osobiscie wole Hawiarską. Mozna tez zadzwonic na Cyrlą (poniektórzy juz tam byli podczas Rajdu Geografa)

A gdyby tak sie udało to zorganizowac miedzy 18 a 21 lutym???? w PL bede, i moge wkupić się bębęnkiem (ale grac nie umiem Smutny

)

Ojjj, super pomysł, super:!:

kamila

nie no jasne nazwa inna w tej chodzilo mi tylko o spotkanie na wzor bieszczadzkich aniolow....no to co robimy przetarg na nazwe imprezy.... Gives thy a finger

co do terminu 18-21 luty...watpliwa sprawa rzeby to wyszlo...troche malo czasu....niektorzy moga miec wtedy sesje poprawkowa...ja osobiscie moge... Wesoly

myslalam o terminie 14-16 marzec

Ewa no szkoda by bylo gdybys nie zawitala...moze jakos....

monia

hej!Pomysł świetny Kamila!Ja oczywiście sie pisze jak najbardzej, a jezeli chodzi 0 termin to osobiście bardziej odpowiada mi marzec. W Bieszczady jest rzeczywiscie ciężko dotrzeć ( nawet stopem). ale myślę że to miejsce byłoby najlepsze na taka impreze. Wesoly

jasiek

Proponuję nazwę "Scyzory 2008"

Nina

kamila

hehe no fajnie sie zaczyna Gives thy a finger

misiek

Jeżeli ktoś lubi taką muzykę mamy dział z linkami do płyt na tej stronie. Zapraszam Jezyk