Trochę wrażeń i kilka zdjęć z Chin

Grzesiek

Witam wszystkich z gorących Chin. W końcu mam trochę czasu i siły żeby pobawić się ze zdjęciami. Zamieszczam kilka fotografii z ostatnich 12 dni mojego pobytu w Chinach.

1. Tysiąc letnie jajka, smakują prawie jak jaja na twardo. Tylko widok trochę peszy Mruga

2. Malarstwo na Wielkim Murze. Gościu uzywa do malowania tylko swoich dłoni. Trzeba przyznac że całkiem nieźle mu to wychodzi.

3. Kadr z buddyjskiej świątyni. Chińska sielanka.

4. A tutaj "Spojżenie w kociołek". Ty też nie chciał byś się w nim znaleźć Wesoly

5. "Modlitwa"

6. Jest lato. Na targu w dzielnicy muzułmańskiej w Xi'anie sprzedają cykady w klatkach. Jak kanarki umilają dźwiekami życie. Ta jedna przepięknie mi zapozowała.

7. Troszkę komerchy, ale w dobrym wydaniu. Taniec z czasów dynastii Tang.

8. Piękno musi boleć, czyli barbarzyński zwyczaj jednej z najstarszych cywilizacji świata.

9. Kiedyś rzeka rządziła człowiekiem, teraz to człowiek narzuca swoje zasady. "Most nad Rzeką Żółtą".

10. "Rękodzieło". Nastroje chińskie, ceny zachodnie.

11. Wysepka na jeziorze Tai. Średnia głębokość jeziora wynosi 2,2m. O tej porze roku to prawdziwa zagloniona zupa.

12. Sezon na lotosy.

To na razie tyle. Z moich obliczeń wynika, że średnio jedna fotografia na dzień podróży mi się podoba. Dlatego też dzisiaj zamieszczam ich dwanaście. Mam nadzieję że przez kolejne 3 tygodnie zdołam upolować jeszcze kilka ciekawych ujęć.
Pozdrawiam!

Ewka

A Ty znowu w Chinach

ech... takiemu to dobrze Wesoly

fotki bardzo klimatyczne, tak trzymaj Mruga

A chińska zupa dobra??? Mruga

jasiek

Gratuluję ciekawych zdjęć - zwłaszcza 4,8,9. Powodzenie w Chinach!

machoney

Witam !!!
Właśnie z ekipą BEZ NAZWY (ja, Ewka i Nina) oglądamy mecz siatkówki kobiecej Polska - Chiny...
W związku z tym mamy pytanie czy wszystkie Chinki są brzydkie czy tylko te co grają w siatkówkę

Ewka

jaki mecz... Gives thy a finger

- żart, przecież pamiętam...

ja zawsze myslalam ze Chinki są bardzo niskie, a te co grały to dosc ze urodą nie grzeszyły, to były bardzo wysokie Uwaga

Grzesiek

Bardzo dużo zdaża się łądnych Chinek. Widocznie reprezentacja siatkówki nie była zbyt reprezentatywna Mruga

. Oczywiście jest też wiele niewyjścioawych dziewczyn. Co ciekawe nie ma tutaj prawie wcale grubych dziewczyn. Może ze 3 widziałem. Kolejną cechą urody chinek jest niewielki biust. W porównaniu do Polek wypadają słabiutko ;>

Grzesiek

A teraz znowu kilka fotek:

1. Kadry z Wielkiego muru
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

2. "Elo ziom!" czyli tai-ji w parku
[link widoczny dla zalogowanych]

3. Buddyjski mnich
[link widoczny dla zalogowanych]

4. Na straży ojczyzny
[link widoczny dla zalogowanych]

5. Mały cesarz
[link widoczny dla zalogowanych]

Ewka

okreslenie "niewyjściowe dziewczyny" mi sie spodobało... Mruga

Grzesiek

Dwa szybkie zdjęcia

1. Mania wielkości - Szanghaj
[link widoczny dla zalogowanych]

2. Dziewuszka Mruga

.
[link widoczny dla zalogowanych]

dexter

Grzesiek moze lepiej za takimi mlodymi dziewuszkami sie nie ogladaj

Grzesiek

W świątyni Szaolin zdecydowaliśmy się pojechać kolejką linową w góry Song Szan. Z mojej strony skończyło się to szczękoopadem i kilkoma fotografiami Mruga

. Teren przewspaniały do wspinaczki na własnej asekuracji. Sały kwarcytowe, piękne szczeliny, rysy, przerysy, kominy i kaloryfery. Oto zdjęcia:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

machoney

Co tu dużo mówić - mi też kopara opadła Uwaga

Grzesiek wczoraj na Odyssei pojawił się taki o to post:

Witam.
Planuję podróż samochodem z Polski do Tajlandii lecz na swojej drodze napotkałem przeszkodę w postaci przejazdu przez Chiny, ponieważ nie ma możliwości przejazdu przez nie własnym pojazdem. Z informacji jakie uzyskałem jest tylko jedna możliwość, uzyskać specjalne zezwolenie od władz chińskich. W związku z tym mam pytanie: czy ktoś ma może doświadczenie w powyższej sprawie albo wie coś na ten temat i czy jest w ogóle realne zdobyć taką zgodę?
Pozdrawiam

Możesz się do tego jakoś odnieść

Pozdrawiam i powodzenia !!!!
Machoney

Grzesiek

Prowadzenie samochodu w Chinach to rzecz prawie nieosiągalna dla zwykłego wyjadacza chleba zza granicy. Po pierwsze, trzeba mieć kartę stałego pobytu. Po drugie trzeba zrobić na miejscu badania lekarskie. Dalej, trzeba zdać pisemny test i dopiero wtedy można ubiegać się o chińskie prawo jazdy (międzynarodowych nie honorują).
Poza tym napewno już problemem byłoby wjechanie obcym samochodem na teren CHRL.
Kierowcy zza granicy, najczęściej pracownicy firm join-venture mają nawet inny kolor blatów na samochodach żeby giny mogły ich łatwiej rozpoznać i ewentualnie nie zezwolić na wjazd w jakieś niewygodne rejony.

Grzesiek

Co do zezwolenia na przejazd, bo trochę odbiegłem od tematu Mruga

, zapytam lokala.
BTW Powyższe informacje zaczerpnąłem z przewodnika Lonely Planet "China" wydanego w maju 2007r, oraz z własnych obserwacji.

machoney

Dzięki za info !!!
Czekamy na więcej fotek z Chin !!!!