Forum  Strona Główna



 

Bieszczadzkie wędrówki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wyjazdy krajowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
machoney
Administrator


Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy

PostWysłany: Sob 22:59, 16 Sie 2008    Temat postu:

Chciałem co by było romantic Rolling eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jasiek



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska północna
Płeć: Facecik Bez Nazwy

PostWysłany: Sob 14:07, 30 Sie 2008    Temat postu:

Trochę fot z najwyższej części Polski Bieszczadów z lipca zeszłego roku:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek



Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wadowice
Płeć: Facecik Bez Nazwy

PostWysłany: Śro 23:11, 03 Wrz 2008    Temat postu:

To teraz moich kilka fotek z tegorocznego wyjazdu w Bieszczady Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
machoney
Administrator


Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy

PostWysłany: Czw 1:21, 02 Paź 2008    Temat postu:

Kilka fotek z "prawie" Bieszczadów, czyli z nad Jeziora Solińskiego.
Jeszcze chwilę na jesień trzeba poczekać, byłem tez na Wetlińskiej i jak na razie prawie wszędzie zielono...





Powrót do góry
Zobacz profil autora
zabka24



Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Okolice Krosna/aktualnie Kraków
Płeć: Babeczka Bez Nazwy

PostWysłany: Czw 21:13, 02 Paź 2008    Temat postu:

A ja przedstawie kilka fotek z Biesów z 28.09 i 29.09 września... Do pełnej jesieni w Biesach brakuje jeszcze z tygdonia dwa... W pierwszy dzień chodzenia wyszłam na Tarnice czerwonym szlakiem z ustrzyk a z Tarnicy niebieskim na Krzemień i Bukowe Berdo. A drigi dzień wyszłam na Połonine Wetlińska z Wetliny na Przełęcz Orłowicza, pożniej zejście i jeszcze Połonina Caryńska... Wesoly cudnie było !
A o to kilka moich fotek Wesoly :
[link widoczny dla zalogowanych] czerwony szlak na Tarnice

[link widoczny dla zalogowanych] Tarnica Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] Bukowym Berdem... Wesoly ajjj

[link widoczny dla zalogowanych] a to już Caryńska

[link widoczny dla zalogowanych] ...góry z żalu sine...

Aż żal było opuszczać Biesy....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
janusz.c



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krosno

PostWysłany: Wto 0:43, 07 Paź 2008
PRZENIESIONY
Wto 14:42, 07 Paź 2008    Temat postu: Odpust w Łopience i chaszczowanie po Łopienniku 05.10.2008

W szczególnym miejscu w dolinie Łopienki, na terenie nieistniejącej wioski, w ocalałej i odrestaurowanej cerkwi, jak co roku od 10 lat, w pierwszą niedzielę października odbywa się odpust.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Odpust w Tym miejscu jest kontynuacją wiekowej tradycji. W tym roku przypadło to 5 pażdziernika . To, że w ogóle istnieje piękna i kultowa cerkiew jest zasługą Wspaniałych Ludzi (nie wymieniem nazwisk) i Wspaniałego Człowieka z Górzanki, księdza Bartnika.
Od godzin porannych Uczestnicy odpustu przybywali różnymi środkami lokomocji ze wszystkich kierunków .
Pieszo , samochodami , a co niektórzy na koniach.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


niewidomy pielgrzym

[link widoczny dla zalogowanych]

Atmosfera jak zwykle szczególna, prawie rodzinna.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Jak to na odpuście można było coś kupić i to z górnej półki

Msza ,główny punkt uroczystości, rozpoczęła się o godz 10 ’30 .
My przybyliśmy tam o 9 i mieliśmy czas na spotkania ze znajomymi i na „otwarcie " barku kawowo –herbacianego.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

zaproszenie na herbatkę

Po uroczystościach odpustowych po godz 12 postanowiliśmy z kol. Robertem wyjść na Łopiennik . Między innymi sprawdzić jak się „ miewa” pamiątkowa tablica ,w której to ponownym wmurowaniu współuczestniczyliśmy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie lubię wchodzić i schodzić z gór tymi samymi szlakami. W związku z czym, postanowiliśmy wejść na Łopiennik na tzw. azymut, chaszczując przez krzaczory . Ja to po staremu nazywam na „szage”.Zejście planowaliśmy ścieżką na bazę studencką .
Wejście odbyło się bez mapy , kompasu , a tym bardziej GPS-u. Rozpoczęliśmy z placu na końcu drogi od Łopienki, za wypałem węgla .

[link widoczny dla zalogowanych]

Obraliśmy kierunek południowo-wschodni, przewidywany czas na dotarcie na szczyt Łopiennika ok.2 godziny. Na początku trzeba było „zbudować przeprawę” przez potok, bo poziom wody po wcześniejszych tygodniowych opadach był dość wysoki … ale się udało przejść bez zamoczenia butów.

[link widoczny dla zalogowanych]
Tu z 10 lat nikogo chyba nie było

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Wszystko szło Ok. , po upływie ok. 1,5 godziny coś nam na „nosa” nie grało. .Chaszczujemy ..chaszczujemy , a Łopiennika jak nie widać tak nie widać .

[link widoczny dla zalogowanych]

Dopiero …,jak na chwilę pokazało się słońce, to stwierdziliśmy, że idziemy na południowy zachód w kierunku prawie przeciwnym, na Baligrodu. Słońce jest kochane , nie tylko grzeje ..ale wniosek z tego taki, jak idziesz na „szage” nie licz tylko na słońce i nosa , ale weż też i kompas.
Dokonaliśmy zwrotu w lewo i po chwili doszliśmy na grań Łopiennika .Tak przynajmniej nam się wydawało sądząc po skalnych wychodniach podobnych do tych z docelowego szczytu. Przypuszczenie okazały się słuszne. Po ½ godz dotarliśmy do celu.

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót ścieżką ,bardzo dobrze oznakowaną, na bazę studencką był już bezproblemowy (poza błotem).

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Bazowe instalacje wodne

Baza jest już „zakryta na zimu „ tylko miśki pewnie przed zimowym snem buszuję tam , szukając co by jeszcze zjeść (a może kogo?). Nikogo na tym pięknym terenie nie spotkaliśmy, co świadczy dobrze o miśkach.

Ps. a pełnia kolorków to chyba będzie za tydzień

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
machoney
Administrator


Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy

PostWysłany: Śro 23:02, 08 Paź 2008    Temat postu:

Witam !!!
Odpust w Łopience to piękna sprawa. Wszystkim polecam to wydarzenie. Dzięki Janusz za fotorelację.

Ja tymczasem zapodaję nasze Bieszczady w jesiennej szacie. Fotki wykonane dwa dni temu w masywie Połoniny Wetlińskiej:









Powrót do góry
Zobacz profil autora
ina



Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Babeczka Bez Nazwy

PostWysłany: Śro 23:24, 08 Paź 2008    Temat postu:

Łaaaaaaaaaał...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
janusz.c



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krosno

PostWysłany: Wto 18:34, 14 Paź 2008    Temat postu: 12.10.2008 Bieszczady

12.10.2008 trasa z Sękowca na Dwernik-Kamień Holice,pogoda sprzyja , ale mgiełki nie pozawalają na "wiele ".Kolory w dolnych partiach dość intensywne , ale czym wyżej to już bliżej póżnej jesieni.
Po zejściu do Nasicznego krótki wypad w dolinę Przysłup - Caryńskie.
Budują nową Kolibę , ale coś "nie czuć tam ducha "
Na Berehy jechaliśmy drogą karpacką przez Komańcze i tu zdjęcie aktualne z odbudowy cerkwi. Czym bliżej zakończenia odbudowy tym bardziej "ulatuje"nastrój tej starej cerkwi z przed pożaru, takie jest moje odczucie.
Pozdrawiam

Odbudowa po pożarze


Kolorki w drodze na Holice




widok z Holicy na połoninę (ale mgiełka)


Budowa nowej Koliby


widok z Przysłupie na południowy wschód
Powrót do góry
Zobacz profil autora
machoney
Administrator


Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy

PostWysłany: Wto 18:54, 14 Paź 2008    Temat postu:

Witam Uwaga
No w Komańczy nic już zapewne nie będzie takie samo, tak na marginesie to ja uznaje za cud to, że ta cerkiew jest odbudowywana. Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy.

No a Dwernik Kamień to klasa sama w sobie, jeden z najpiękniejszych szczytów w polskich Bieszczadach i na dodatek bardzo rzadko odwiedzany. Polecam Uwaga

Janusz jak długo szliście z Sękowca na szczyt ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
janusz.c



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krosno

PostWysłany: Wto 19:48, 14 Paź 2008    Temat postu:


machoney napisał:
Witam Uwaga
No w Komańczy nic już zapewne nie będzie takie samo, tak na marginesie to ja uznaje za cud to, że ta cerkiew jest odbudowywana. Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy.

No a Dwernik Kamień to klasa sama w sobie, jeden z najpiękniejszych szczytów w polskich Bieszczadach i na dodatek bardzo rzadko odwiedzany. Polecam Uwaga

Janusz jak długo szliście z Sękowca na szczyt ?


Machoney , nic nie da się "wyciąć" z Twojej odpowiedzi (cytat), sama prawda .

Odpowiadam od końca:
Szliśmy chyba ok 2 -2,5 gdziny z licznymi przystankami , trasa jak sam wiesz, bardzo łagodna i nawet "bieszczadzkie"błotko nie przeszkodzi po opadach, bo go nie ma tam.Można tam prowadzić Ludzi nie wprawionych w wędrówkach, a widoki z Holicy wynagradzają z nawiązką te małe trudy.
D-K to klasa , powiem "klasyka w widokach" , coś co jest ulokowane na 1004 m międz Połoninami a Otrytem, a takie szczególne widoki.
A Komańcza ... cerkiew , wiedziałem ,że odbuduję ..siła internetu dała znać o sobie tu, no i dobrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zet



Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocanka k. Krosna

PostWysłany: Śro 17:12, 15 Paź 2008    Temat postu:

Mnie też zdecydowanie cieszy wiadomość o odbudowie cerkwii Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
machoney
Administrator


Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy

PostWysłany: Pon 1:53, 20 Paź 2008    Temat postu:

Czas najwyższy zaprosić wszystkich w jesienne Bieszczady Super
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam Uwaga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek



Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wadowice
Płeć: Facecik Bez Nazwy

PostWysłany: Pon 16:00, 20 Paź 2008    Temat postu:

Kapitalne fotki Super
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jasiek



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska północna
Płeć: Facecik Bez Nazwy

PostWysłany: Pon 16:04, 20 Paź 2008    Temat postu:

Super fotki! Gratulacje!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wyjazdy krajowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 15 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin