Maroko- luty 2009r

kamila

Witam

Planujemy w lutym ( termin do uzgodnienia) ruszyc do Maroka. Jak na razie jest nas dwie, a fajnie by bylo jakby udalo sie zebrac grupe tak do 6 osób. Planujemy zamowic wczesniej bilety lotnicze bo sa naprawde bardzo tanie teraz!!

Dokladny plan podrozy jeszcze nie sprecyzowany bo piorytetową sprawa jest najpierw znaleźć chętnych a reszta to kwestia dogadania się.

Zainteresowanych prosimy o szybki kontakt !!! na forum i ewentualnie meila:kama.1@poczta.fm lub czubowna@wp.pl

Czy uważacie ze podróz dwóch samych dziewczyn po Maroku moze byc ryzykowna.....??

Dziewczyny jesli macie jakies doswiadczenia to PISZCIE!!!!!!!Wszelkie rady beda dla nas bardzo cenne

Pozdrawiam!!!

ina

Ja bym się w maju pisała.

marc

A mi wszystko jedno, może ze względu na góry to lepiej bliżej lata ...
pozdrawiam

kamila

witam!! pomału wyprawa dochodzi do skutku....
jedziemy na dwa tygodnie wylot 8 marca powrot 23.
Uzbierała się nas dość pokaźna grupka bo az 12 osób......mama nadzieje ze mimo tak licznej grupy damy sobie rade z organizacja.....itp

w kilka osób grupy bedziemy bedziemy chcieli zdobyc Tubkala dlatego tez jesli ktos ma jakies rady dotyczace np.
1.najlepsza opcja trasy zaczynajac od Fez konczac na Marakeszu....propozycje.....
2.najlepsza trasa na Tubkal
3.co niezbedne do zabrania( sprzet, ubrania,jedzenie)a co nie

i wsio wsio co sie moze nam przydać

z góry wielkie dzieki

jasiek

1. Ten teren znam slabo.
2. Generalnie jest na Tubkal jedna trasa. Tak jak pisze we wszystkich ralacjach i przewodnikach i wszyscy beda was tam kierowac.

Grzesiek

Koniecznie zobaczcie Fez i Marakesz. Warto będąc w Maroku wybrać się na Saharę - Merzouga to główna miejscowość wypadowa na Erg Chebbi. Okolice Rissani też są ciekawe.
Nie wiem jakie macie przeloty, bo najlepiej planować trasę od miejsca, w którym wylądujecie w Maroku. Lądujecie w Marakeszu? Rozpisz nam przeloty to gremialnie coś wymyślimy Wesoly

.

Generalnie - lepiej zobaczyć mniej miejsc, ale spędzić w nich więcej czasu, niż codziennie jechać gdzieś indziej. Jedynym rezultatem będzie tylko zmęczenie.

kamila

hejka ladujemy w Fezie a wylot-powrot mamy z Marakeszu
i w planie jest wejsc na Tubkal

Grzesiek

No to bajka Wesoly

a macie jeszcze jakieś miejsca Jezyk

? Świetna sprawa, nie ma sensu latać do Malagi i przebijać się promem - to tylko strata czasu i pieniędzy.
No to co, kurcze, na pewno będziecie mieli czas na odwiedzenie Sahary. Naprawdę warto! Ja robilem tą trasę następująco - z Fezu do Erfoudu, potem Risani. Tam działalność na pusyni - gdziekolwiek bo możliwości jest wiele. Potem powrót do Marakeszu przez Warzazate (czy jakoś tak to się nazywało).

monia

Znalazłam kilka ciekawych noclegów w Maroko...tak naprawde w kazdym miejscu które chcemy zobaczyc...od Fez po Marakesh a i nawet w Agadir kilka ciekawych opcji, chociaz nie wiem czy tam sie pojawimy...ale na wszelki wypadek zawarłam juz stosowne znajomośi Wesoly

Wszystkie noclegi z Hospitality Club lub Couch Surfing (wybierałam te osoby, które maja najwięcej komentarzy pozytywnych) Rolling eyes

Mam pytanie: czy podczas waszych podróży często korzystacie z tego typu noclegów..chodzi mi o HC lub CS? pozdrawiam

kamila · Wysłany: Śro 15:47, 11 Mar 2009 Temat postu:

witam wszystkich!!!
Pisze prosto z Maroka. jestesmy dzis w merzudze; o 15 wyruszamy na wielbladach na pustyniei tam spedzimy noc. jak na razie wszystko ok,do tej pory udalo nam sie zobaczyc fez, meknes,volubilis i inne mniejsze wioski:)potem ruszamy prawdopodobnie do wawozu Todra i Dades;

mieszkamy u ludzi z hospitality ktorzy na prawde stasznie duzo nam pomagaja bezinteresownie i sa bardzo goscinni..jak na razie wszystko na plus) Pozdrawiamy

Ewka · Wysłany: Czw 1:03, 12 Mar 2009 Temat postu:

Oby tak dalej Uwaga

Powodzenia Wesoly

Grzesiek · Wysłany: Nie 11:57, 22 Mar 2009 Temat postu:

Niezle niezle. Ja bardzo zaluje ze wielblady byly takie drogie kiedy bylismy na pustyni. Chcialbym jeszcze wrocic do Maroka wiec wasze doswiadczenie bedzie bardzo cenne Wesoly

monia

hej

Nie wiem jakie były ceny za wielbłady w momencie kiedy byłeś w Maroko Grzesiek, ale teraz koszt takiej " imprezy" to 250 -300 DRH " special price for you my friends" - to da się słyszec wszędzie:) Wesoly

(100 - 120 PLN). Moim zdaniem nie jest to strasznie drogo a wrażenia są niezapomniane ( kolacja, nocleg na pustyni w namiotach berberyjskich, "impreza" przy ognisku oraz śniadanko w cenie, jeżeli chodzi o wodę należy zabrac swoją... chociaz jak sie teraz tak nad tym zastanawiam to stwierdzam że o wodę również można było się targowac...) w Marzoudze każda oberża organizuje wyjazd od paru godzin do paru dni. nasza podróż trwał około 2 godzin w pierwsza strone i tyle samo kolejnego dnia trwała droga powrotna.Generalnie miło wspominam Wesoly

polecam

nunex

moze jakies fotki z wyjazdu dziewczyny zapodacie

monia

zapodamy...zapodamy...cierpliwości Rolling eyes