Letnie eskapady - 2006

machoney

Powiedz Indze że za to zdjęcie to ją powiesze Kijem go!

[link widoczny dla zalogowanych]
Tak wogóle to miała zaglądnąć do nas na forum - pozdrów ją !!!

chróściel

a pewnie, że pozdrowię i dziękuję Uwaga

kiedy się tutaj pojawi, to ja nie wiem, bo teraz ma jakąś kampanię powoli wrześniową przed sobą Mr. Green

a zdjęcie na moje jest bardzo ładne Mr. Green

Ewka

Heja bractwo!
Idzcie w góry poki pogoda, bo jakis zastoj w tych letnich eskapadach Rolling eyes

i zaraz trzeba jesienne wyprawy urządzac bo juz liscie spadaja i cudnie sie robi Heart

W ostatni weekend bylismy w Taterkach, ludzi jeszcze jak na promocjach, ale jak sie wybierze fajna traske to nawet samemu na szczytach mozna posiedziec

Wybralismy Mięguszowiecka Przełęcz pod Chłopkiem (2307 m) - szlak piekny bo męczący ... nad nami ogrom Mieguszowieckich, pod nami przepascie i stawy, pogoda pikna, ze hej!

Polecamy

machoney

Ano coś tam się wędruje tylko nie zawsze info się o tym zamieszcza.
Ja w ten weekend byłem w Beskidzie Sądeckim - wkrótce szczegóły a na razie 2 fotki...

Hala przy podejściu na Halę Łabowską

Widok na Tatry o zachodzie słońca spod Bacówki nad Wierchomlą

Ewka

Machuuunej, Ty nie zawsze info umieszczasz bo dla Ciebie to chleb powszedni... Rock ya

machoney

A tak na marginesie to teraz już nie będziesz mnie tak bardzo namawiać na Beskid Sądecki, zakochałem się w tych górkach... prayer

Ewka

łopowiadasz??? Super

to przyjezdzaj znowu Wesoly

machoney

No napewno tam wrócę bo na razie to tylko liznąłem tego Sądeckiego...

Ewka

wiecej zdjec z Tatr i troche do poczytania jest na stronce naszej pieknej kochanej...
[link widoczny dla zalogowanych]

machoney

Ewka

a niech by ktos sprobowal myslec inaczej Guy with axe

...

Grzesiek

W końcu i mnie zdarzyło się połazić po Tatrach.

Wyjechałem z Zawiercia po południu w czwartek 14 września. Po drodze fiksiarski stop z Ogrodzieńca do Nowego Targu Super

.Po godz. 21.00 dotarłem do schroniska na Chochołowskiej Polanie, tam pierwszy nocleg.
15 września zrobiłem traskę nastepującą: Grześ - Rakoń - Wołowiec - Łopata - Jarząbczy Wierch - Starorobociański Wierch - Ornak - Iwaniacka Przełęcz - schronisko Ornak. Przez cały dzień piknie słonko świeciło Mruga

ale na grani wiało gorzej niż na dworcu w Kieleckim. Przejście tej trasy z przystankami na jedzenie i kontemplowanie przyrody zajęło mi 9,5 godziny. O 17.30 byłem już w Ornaku. Tam jedną z atrakcji był lisek, który krążył sobie przy schronisku, pewnie w poszukiwaniu jakiejś szamy na ciepło Mruga

16 września wyszedłem zielonym szlakiem, przez Dolinę Tomanową na Chudą Przełączkę, potem Ciemniak, Krzesanica, Małołączniak, Kondracka Kopa, Suchy Wierch Kondracki i około 15.00 zejście Doliną Kondratową do schroniska na Kondratowej Hali. Pogoda znowu przez cały dzień była super, chociaż przybyło trochę chmurek. Z ciekawostek - w Dolinie Kondratowej jelenie urządziły sobie rykowisko, więc jeżeli ktoś chce poobserwować dziką przyrodę to chyba jedno z lepszych miejsc. Sam obserwowałem na hali sarnę i dużego jelenia z pięknym porożem. Tego samego dnia pewien koleś widział 300m od schroniska niedźwiedzicę z dwoma małymi miśkami. Poza tym trafiło mi się zobaczyć też na stokach Małołączniaka stadko 8 kozic.
17 września planowany powrót do domu. Pobudka o 5.30, o 8.30 byłem na Giewoncie - sam Wesoly

. Pogoda się zdupiła - wiatr, deszcz i bardzo słaba widoczność. Do Zakopca szedłem przez Dolinę Strążyska, po drodze myślałem że mnie zwieje na przełęczy Siodło pod Giewontem - wiatr w porywach około setki. W Zawierciu byłem już około 17.00

Podsumowując: Wyjazd udany, pogoda także. Tatry zaczynają przybierać barwy jesieni - kwitną wrzosy, borówki czerwienieją, zwierzaki wyłażą. Jechać naprawdę warto. Polecam!

machoney

A jakieś fotosy ?

Grzesiek

Zdjęcia robiłem głuptakiem, trochę mi jeszcze na kliszy zostało. Jak skończe klisze, wywołam i zeskanuje zdjęcia to podeślę jakieś foty.

Ewka

fajnie by bylo jakbys zdazyl do prelekcji na poczatku pazdziernika Wesoly

z kim byles w Tatrach??